Ulotki do pobrania i rozpowszechniania TUTAJ
W środę 2 czerwca br. kanadyjscy posłowie odrzucili w pierwszym czytaniu ustawę C-233, która miała zakazać stosowania aborcji w celu selekcji płci. Ustawa nie została przekazana do komisji w celu kontynuowania prac. Jak pokazuje praktyka, selekcja ta dotyczy przede wszystkim dziewczynek i występuje wszędzie, gdzie aborcja na życzenie jest dozwolona. Problem od dawna był traktowany jako bardzo poważny, zakłócający strukturę społeczeństwa, czego najbardziej krańcowymi przykładami są Chiny (brak 72 mln kobiet) czy Indie brak (24 mln kobiet). Sytuacja w Kanadzie pokazuje, że problem narasta, a wszelkie usiłowania powstrzymania tego procederu są hamowane z przyczyn ideologicznych.
Wszystkie osoby, które doświadczyły utraty dziecka w rodzinie – w wyniku poronienia, w wypadkach komunikacyjnych, na skutek chorób onkologicznych czy też śmierci samobójczej – zaproszone są w sobotę 5 czerwca do udziału w czwartej już Ogólnopolskiej Pielgrzymce Rodzin Dzieci Utraconych do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach. Pielgrzymi wezmą m.in. udział w Eucharystii oraz w nabożeństwie zawierzenia dzieci Bożemu Miłosierdziu. Modlitwie przewodniczyć będzie ks. prof. Lucjan Szczepaniak SCJ, lekarz i kapelan Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie.
Nie przystępujemy do walki, aby zwyciężyć. My, w naszej walce wychodzimy od zwycięstwa, które odniósł Jezus – napisał abp Olivier de Germay, prymas Galii, zachęcając francuskich katolików, by nie ulegali zniechęceniu wobec podjętej właśnie kolejnej próby przeforsowania w parlamencie nowego prawa o bioetyce. Słowa o walce w ustach nowego arcybiskupa Lyonu nie powinny nikogo dziwić. Zanim został kapłanem, podobnie jak św. Marcin, był żołnierzem, a dokładniej oficerem komandosów. Tym razem odniósł się jednak do walki duchowej – w którą wchodzi się poprzez wiarę, post i modlitwę. Prymas zapewnia wszystkich, którzy są już znużeni przeciągającymi się zmaganiami w obronie życia, dziecka i rodziny, że zwycięstwo leży po stronie miłości i życia.
Chińska Agencja Informacyjna Xinhua poinformowała, że na posiedzeniu Biura Politycznego Komitetu Centralnego rządzącej niepodzielnie Komunistycznej Partii Chin (KPCh), któremu przewodniczył sekretarz generalny partii i przywódca kraju Xi Jinping, podjęto decyzję o wyrażeniu zgody na posiadanie przez chińskie rodziny trójki dzieci. Na spotkaniu podkreślono konieczność udzielenia aktywnej odpowiedzi na problem starzenia się społeczeństwa, który jest powiązany z rozwojem kraju, dobrobytem mieszkańców i bezpieczeństwem państwa – przekazała chińska agencja. Na razie nie podano, kiedy planowane zmiany mają zostać wprowadzone w życie, ale prawdopodobnie już wkrótce.
Nową próbę zalegalizowania w Wielkiej Brytanii wspomaganego samobójstwa rozpoczęła baronesa Meacher, w dniu 26 maja br. zgłaszając do Izby Lordów nową inicjatywę ustawodawczą, dotyczącą pomocy w umieraniu, pod pretekstem złagodzenia nieznośnego cierpienia. Posłowie, sprzeciwiający się wprowadzeniu takiej ustawy od razu ostrzegli, że każdy krok w kierunku legalizacji wspomaganego samobójstwa jest równią pochyłą, która nieuchronnie prowadzi do eutanazji.
Świątynia Sataniczna (The Satanic Temple) w tym tygodniu złożyła pozew do sądu przeciwko stanowi Teksas. Motywuje to twierdzeniem, że stanowe prawo dotyczące świadomej zgody na wykonanie aborcji, które zasadniczo ogranicza możliwość jej przeprowadzenia, narusza wolność religijną jej członków.
Stan Teksas m. in. wymaga, aby placówki aborcyjne dawały kobietom możliwość obejrzenia obrazu USG ich nienarodzonego dziecka, opisania tego obrazu podczas konsultacji oraz odczekania co najmniej 24 godziny w celu wyrażenia w pełni świadomej zgody na wykonanie aborcji.
Ks. Shenan Boquet, prezydent Human Life International, wezwał do podjęcia szczególnej modlitwy przebłagalnej za zabijanie poczętych dzieci i wykorzystywanie ich ciał do nieetycznych eksperymentów. Szacuje się, że każdego dnia na skutek aborcji ginie 125 tys. dzieci! Coraz częściej pojawiają się informacje o nieetyczych badaniach, do których wykorzystywane są ludzkie embriony, pochodzące od nich komórki macierzyste czy linie komórkowe. Tworzone są hybrydy ludzko- zwierzęce oraz syntetyczne embriony ludzkie. Organy abortowanych dzieci, również tych które rodzą się żywe, są sprzedawane w celu prowadzenia eksperymentów pseudonaukowych.
Na arenie międzynarodowej coraz częściej poruszana jest problematyka podejmowania terapii hormonalnej w przypadkach dzieci, u których zbyt pochopnie orzeczono tzw. dysforię płciową. Ostatnio w wielu krajach liczba tych nieletnich zwiększyła się lawinowo, co budzi uzasadnione obawy, że jest to zjawisko motywowane ideologicznie i prowadzi do poważnego okaleczania dzieci. Niedawne australijskie badanie przeprowadzone w Children’s Hospital at Westmead w Sydney wyraża zaniepokojenie medykalizacją leczenia dzieci, u których stwierdzono dysforię płciową w kontekście modnego ostatnio biopsychospołecznego, opartego na traumie modelu opieki psychiatrycznej.
Mijają właśnie 3 lata od historycznego referendum aborcyjnego w Irlandii, które odbyło się 25 maja 2018 roku. Za usunięciem z konstytucji tzw. 8. poprawki, która gwarantowała dziecku w okresie prenatalnym pełnię praw człowieka, zagłosowało 66,4% osób przy frekwencji 64%.
Obecnie w Irlandii aborcja jest legalna do 12 tygodnia ciąży na życzenie kobiety, a w różnych tzw. wyjątkowych sytuacja do 6. miesięcy. Oficjalne podsumowanie po upływie roku obowiązywania nowego prawa wykazało wykonanie 6 666 aborcji. Tylko 24 aborcje wykonano na skutek zagrożenia zdrowia czy życia matki. Zadziwiająca liczba, złożona z samych szóstek, wywołała wiele komentarzy.
Popierający aborcję amerykańscy senatorowie z Partii Demokratycznej są spanikowani możliwością obalenia precedensowego wyroku Sądu Najwyższego w Sprawie Roe przeciwko Wade, co odblokowałoby prawodawstwo stanowe we wprowadzaniu znaczących ograniczeń w aborcji na żądanie przed 24 tygodniem ciąży.
Wielkie poruszenie wywołała decyzja Sądu Najwyższego USA z dnia 17 maja br. o wyrażeniu zgody na rozpatrzenie sprawy wniesionej przez agencję aborcyjną Jackson Women’s Health Organisation przeciwko Dobbs. Dotyczy ona kontrowersji wobec prawa, uchwalonego przez władze stanu Mississippi, zakazującego większości aborcji po 15 tygodniu ciąży.
Miliony mężczyzn w Chinach nie mogą znaleźć sobie żon, ponieważ tak wiele dziewczynek zostało zabitych podczas aborcji i dzieciobójstwa. Nowy spis ludności z ub. r. pokazuje, jak poważny jest obecnie ten problem.
Asian News International (ANI) donosi, że spis ludności z 2020 roku wykazał, że obecnie w Chinach żyje ok. 30 milionów nieżonatych mężczyzn, a wskaźnik urodzeń dziewczynek jest nadal bardzo niski. Eksperci uważają, że przyczyna tego katastrofalnego stanu demograficznego chińskiego społeczeństwa leży w kulturowej, religijnej i zwyczajowej preferencji synów przez chińskie rodziny. Na to nałożyła się tzw. polityka jednego dziecka, a co za tym idzie powszechne, a nawet przymusowe, zabijanie nienarodzonych dzieci w łonach matek. Doprowadziło to do olbrzymiej liczby aborcji z powodu selekcji płci.
W sobotę 22 maja br. odbył się w Rzymie X Marsz dla Życia. Zaledwie kilka dni wcześniej, 17 maja minęło 40 lat od referendum, w którym 67% Włochów poparło przyjętą trzy lata wcześniej przez parlament ustawę legalizującą aborcję na życzenie. W jej wyniku na skutek aborcji chirurgicznej zginęło 6 350 000 nienarodzonych dzieci. Do tego trzeba doliczyć kolejne miliony ofiar aborcji farmakologicznej.