Pierwsza kobieta-premier Włoch opowiada się za życiem i sprzeciwia się aborcji

Giorgia Meloni, katoliczka, która w ubiegłym roku została premierem Włoch, wprawia w zakłopotanie lewicowców i mainstreamowe serwisy informacyjne, które robiły wszystko, co w ich mocy, aby zmiażdżyć ją jako skrajną prawicę, a nawet próbowały powiązać ją z faszyzmem. Obecnie Meloni potępia aborcję, mówiąc, że zakończenie życia poczętych dzieci pozbawia kobiety radości macierzyństwa.

- Rząd pomoże kobietom uniknąć aborcji, zapewniając wsparcie finansowe, aby „nie przegapiły radości wychowywania dziecka” – powiedziała 46-letnia Meloni w wywiadzie opublikowanym w najnowszym numerze magazynu Grazia. Na razie nie podano szczegółów dotyczących tej planowanej pomocy.

Meloni porównała też macierzyństwo zastępcze (wykorzystywanie surogatek) do niewolnictwa dodając, że takie wykorzystywanie kobiecego ciała nigdy nie może zostać uznane za postęp. Podczas wyborów prorodzinne i pro-life poglądy Meloni odbiły się echem wśród włoskich wyborców. Jedno z jej przemówień krytykujących tzw. przebudzoną lewicę wywołało niezwykłe poruszenie.

W odpowiedzi Meloni przypisała kierowane przeciwko niej ataki poczuciu zagrożenia u tych, którzy dążą do władzy poprzez odczłowieczanie innych istot ludzkich.

- Dlaczego rodzina jest dla nich wrogiem? Dlaczego rodzina tak ich przeraża? Na te wszystkie pytania jest tylko jedna odpowiedź – ponieważ to nas określa! Bo to jest nasza tożsamość! – stwierdziła Meloni podkreślając, że władzy łatwiej jest nas zniewolić kiedy odbiera się nam tożsamość.

- Nie mogę określić się jako Włoszka, chrześcijanka, kobieta i matka! – powiedziała. – Muszę być obywatelem X, płcią X, rodzicem 1 czy rodzicem 2. Zmusza się mnie, abym była numerem. Bo kiedy będę tylko numerem, kiedy nie będę miała ani tożsamości, ani korzeni, wtedy będę idealnym niewolnikiem na łasce spekulantów finansowych – kontynuowała Meloni.

- Będziemy bronić wartości człowieka, ponieważ każdy z nas ma unikalny kod genetyczny, który jest niepowtarzalny i czy nam się to podoba, czy nie, jest święty! Będziemy go bronić. Będziemy bronić Boga, kraju i rodziny!

Breitbart podaje, że na forum Parlamentu Europejskiego już zaatakowano Meloni za sprzeciwianie się tzw. prawom człowieka, ponieważ jest przekonana, że dzieci w łonie matki zasługują na prawo do życia.

Obserwatorzy podkreślają jednak, że nie jest pewne, w jakim stopniu Meloni, pełniąc swoją nową rolę polityczną, będzie konsekwentnie realizować deklarowane przekonania. Breitbart powołuje się na wcześniejsze, przedwyborcze deklaracje z jej strony, że chociaż jest katoliczką, nie rozprawi się z aborcją we Włoszech, chociaż wyraziła chęć wszelkiej pomocy dla kobiet w realizacji macierzyństwa.

Aborcja jest we Włoszech legalna do 90 dnia ciąży, a także później w tzw. szczególnych przypadkach, gdy kobieta jest zagrożone zdrowie fizyczne lub psychiczne kobiety lub gdy poczęte dziecko jest poważnie chore. Włochy zalegalizowały aborcję w 1978 roku, ale wielu lekarzy w tym w większości katolickim kraju nadal odmawia jej wykonywania.

Tymczasem przywódcy Komisji Europejskiej już grożą sankcjami wobec nowej włoskiej premier i jej partii, o ile podejmie działania na rzecz ochrony dzieci w okresie prenatalnym.

Obecnie we Włoszech obserwuje się potężny kryzys demograficzny, gdyż dzieci rodzi się dramatycznie mało. Więcej informacji na ten temat TUTAJ

Źródło: Life News, opracowanie własne - 2 marca 2023 r.