Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Biskupi stanu New Jersey wyrazili krytykę dla nowych propozycji legislacyjnych promowanych przez gubernatora, który uważa się za katolika. Chodzi o zwiększenie dostępu do aborcji.
Stan New Jersey rządzony jest przez demokratę Phila Murphy'ego, który uważa się za „katolika od urodzenia” i wciąż oficjalnie nie odżegnuje się od związku z Kościołem. Wbrew tej deklaracji gubernator ogłosił, że popiera propozycje legislacyjne mające rozszerzyć „prawo” do aborcji, tym razem również o pełne jej pokrywanie przez polisy ubezpieczeniowe. W nowym projekcie znalazło się także zwiększenie finansowania dzieciobójstwa z pieniędzy podatników.

Katoliccy biskupi wyrażają „rozczarowanie”

Nowa deklaracja Murphy'ego spotkała się z krytyką biskupów stanu New Jersey. „Katoliccy biskupi New Jersey przyłączają się, aby wyrazić swoje rozczarowanie i oburzenie z powodu oświadczenia gubernatora Murphy'ego dotyczącego proponowanego ustawodawstwa rozszerzającego dostęp do aborcji w New Jersey, aktu, który ze swej natury kończy życie ludzkie” – czytamy w oświadczeniu.
„Proponowane prawodawstwo jest bezpośrednim atakiem na godność i świętość życia i jest kolejnym dowodem na to, że zawiedliśmy jako społeczeństwo, gdy matka czuje, że jedyną opcją jest zakończenie życia jej dziecka” – przekonują biskupi. Tymczasem wszystkie najnowsze sondaże pokazują, że większość Amerykanów popiera ograniczenia możliwości zabijania dzieci nienarodzonych, a nawet zakaz tego procederu

New Jersey „sanktuarium aborcyjnym”?

Gubernator Murphy potwierdził także wcześniejszą zapowiedź, że dla zwiększenia ochrony czegoś, co nazwał „prawami reprodukcyjnymi”, należy m. in. dopuścić osoby niebędące lekarzami do wykonywania aborcji. I tak bez obecności lekarza zabójstwa prenatalnego będą mogły dokonać pielęgniarki, położne czy też asystenci lekarzy.

Liberalny włodarz stanu ogłosił, że New Jersey odmówi jakiejkolwiek współpracy przy postępowaniach sądowych przeciwko aborcjonistom toczącym się w innych stanach, które zabraniają aborcji. W praktyce można powiedzieć, że „katolicki” gubernator dołącza do najbardziej lewicowych stanów, takich jak Kalifornia, która ogłosiła się „aborcyjnym sanktuarium” i zachęca kobiety do przyjazdu w celu dokonania aborcji.

Wspomóż obronę życia

Biskupi nie potępiają „katolickiego” gubernatora...

Jak przypomnieli biskupi w cytowanym oświadczeniu, New Jersey już jest w pierwszej trójce stanów pod względem ilości aborcji i posiada jedno z najbardziej liberalnych praw. Dlatego niezrozumiałe jest jeszcze większe ich liberalizowanie. Autorzy oświadczenia przypomnieli o inicjatywie episkopatu USA „Towarzysząc mamom w potrzebie” i zachęcili kobiety w niechcianych ciążach, aby zgłaszały się po bezpłatną pomoc.
W swoim oświadczeniu biskupi nie wspomnieli jednak o tym, że uważający się za katolika gubernator New Jersey, zgodnie z nauczaniem Kościoła i prawem kanonicznym, zaciągnął na siebie karę ekskomuniki aktywnie popierając ustawodawstwo prowadzące do odbierania życia niewinnym ludziom.

 

USA: "Katolicki" gubernator chce finansowania aborcji z pieniędzy podatników

Biskupi stanu New Jersey wyrazili krytykę dla nowych propozycji legislacyjnych promowanych przez gubernatora, który uważa się za katolika. Chodzi o zwiększenie dostępu do aborcji.
Stan New Jersey rządzony jest przez demokratę Phila Murphy'ego, który uważa się za „katolika od urodzenia” i wciąż oficjalnie nie odżegnuje się od związku z Kościołem. Wbrew tej deklaracji gubernator ogłosił, że popiera propozycje legislacyjne mające rozszerzyć „prawo” do aborcji, tym razem również o pełne jej pokrywanie przez polisy ubezpieczeniowe. W nowym projekcie znalazło się także zwiększenie finansowania dzieciobójstwa z pieniędzy podatników.

Katoliccy biskupi wyrażają „rozczarowanie”

Nowa deklaracja Murphy'ego spotkała się z krytyką biskupów stanu New Jersey. „Katoliccy biskupi New Jersey przyłączają się, aby wyrazić swoje rozczarowanie i oburzenie z powodu oświadczenia gubernatora Murphy'ego dotyczącego proponowanego ustawodawstwa rozszerzającego dostęp do aborcji w New Jersey, aktu, który ze swej natury kończy życie ludzkie” – czytamy w oświadczeniu.
„Proponowane prawodawstwo jest bezpośrednim atakiem na godność i świętość życia i jest kolejnym dowodem na to, że zawiedliśmy jako społeczeństwo, gdy matka czuje, że jedyną opcją jest zakończenie życia jej dziecka” – przekonują biskupi. Tymczasem wszystkie najnowsze sondaże pokazują, że większość Amerykanów popiera ograniczenia możliwości zabijania dzieci nienarodzonych, a nawet zakaz tego procederu

New Jersey „sanktuarium aborcyjnym”?

Gubernator Murphy potwierdził także wcześniejszą zapowiedź, że dla zwiększenia ochrony czegoś, co nazwał „prawami reprodukcyjnymi”, należy m. in. dopuścić osoby niebędące lekarzami do wykonywania aborcji. I tak bez obecności lekarza zabójstwa prenatalnego będą mogły dokonać pielęgniarki, położne czy też asystenci lekarzy.

Liberalny włodarz stanu ogłosił, że New Jersey odmówi jakiejkolwiek współpracy przy postępowaniach sądowych przeciwko aborcjonistom toczącym się w innych stanach, które zabraniają aborcji. W praktyce można powiedzieć, że „katolicki” gubernator dołącza do najbardziej lewicowych stanów, takich jak Kalifornia, która ogłosiła się „aborcyjnym sanktuarium” i zachęca kobiety do przyjazdu w celu dokonania aborcji.

Biskupi nie potępiają „katolickiego” gubernatora...

Jak przypomnieli biskupi w cytowanym oświadczeniu, New Jersey już jest w pierwszej trójce stanów pod względem ilości aborcji i posiada jedno z najbardziej liberalnych praw. Dlatego niezrozumiałe jest jeszcze większe ich liberalizowanie. Autorzy oświadczenia przypomnieli o inicjatywie episkopatu USA „Towarzysząc mamom w potrzebie” i zachęcili kobiety w niechcianych ciążach, aby zgłaszały się po bezpłatną pomoc.
W swoim oświadczeniu biskupi nie wspomnieli jednak o tym, że uważający się za katolika gubernator New Jersey, zgodnie z nauczaniem Kościoła i prawem kanonicznym, zaciągnął na siebie karę ekskomuniki aktywnie popierając ustawodawstwo prowadzące do odbierania życia niewinnym ludziom.

(Za:dorzeczy.pl)

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.