Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Marie Smith dyrektorka Parliamentary Network for Critical Issues, w oparciu o oficjalne dane, informuje, że rząd Wielkiej Brytanii ogłosił swoją decyzję o zmniejszeniu finansowania programów międzynarodowych (tzw. pomocy międzynarodowej) ze względu na poważne ekonomiczne koszty pandemii i sytuację gospodarczą kraju. Decyzja ta będzie miała olbrzymi wpływ na realizację międzynarodowych programów promujących aborcję.

Według International Planned Parenthood Federation (IPPF) – jednego z największych dostarczycieli aborcji na świecie, zmniejszenie tych funduszy obejmuje przyznane już finansowanie dla tzw. niezbędnych usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego (czyli aborcji).

IPPF uważa, że straci około 100 milionów dolarów, co spowoduje konieczność zamknięcia ich placówek w czterech krajach. Przewiduje również, że: utrata tego dodatkowego finansowania spowoduje, że IPPF będzie musiało zlikwidować usługi w zakresie zdrowia reprodukcyjnego (czyli aborcji) w Afganistanie, Bangladeszu, Zambii, Mozambiku, Zimbabwe, Wybrzeżu Kości Słoniowej, Kamerunie, Ugandzie, Nepalu i Libanie. Może także zostać zmuszone do zamknięcia swoich placówek w kolejnych 9 krajach, wycofując wsparcie finansowe dla ok. 4500 punktów świadczenia tych usług na całym świecie.

Rząd Wielkiej Brytanii poinformował również Fundusz Ludnościowy ONZ (UNFPA), jedną z agend najbardziej popierającą kontrolę populacji i prowadzącą liczne programy tzw. zdrowia reprodukcyjnego w krajach rozwijających się, że zmniejsza swoje zobowiązania finansowe o 85%. Dla UNFPA jest to przewidywana starta wysokości 180 milionów dolarów z gwarantowanej wcześniej sumy 322 milionów dolarów od Wielkiej Brytanii, które miały być przekazane w 2021 i 2022 roku. Wielka Brytania w 2020 roku była największym na świecie donorem dla promowania tych programów.

W tej sytuacji oficjalne stanowisko UNPFA stwierdza: UNFPA, prowadząca liczne programy w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, została poinformowana, że ​​rząd Wielkiej Brytanii zamierza wprowadzić w tym roku około 85% obniżkę finansowania naszego flagowego programu planowania rodziny. Oznacza to, że spodziewany wkład w wysokości 154 mln GBP (211 mln USD) na rok 2021 zostanie zmniejszony do ok. 23 mln GBP (32 mln USD). Stanowi to wycofanie się z uzgodnionych zobowiązań, które podjęto w ramach planowania programów w 2020 roku. (...) Ponadto 12 milionów funtów (17 milionów USD) zostanie obcięte z podstawowych funduszy operacyjnych UNFPA. Prawdopodobnie wpłynie to również na kilka umów na szczeblu krajowym.

Sztandarowy program planowania rodziny UNFPA, tzw. partnerstwo w zakresie dostaw – można nazwać programem dostarczania usług aborcyjnych. W ramach wykorzystywania tych funduszy przygotowywane są pakiety do aborcji farmakologicznej, zawierające pigułkę aborcyjną RU-486 i środki skurczowe oraz zestawy do wykonywania tzw. aborcji próżniowej przez zasysanie. W oficjalnych programach jest to opisywane jako zestawy zdrowotne dla matek. Jesto poważne nadużycie, gdyż pigułka aborcyjna nie ma żadnego działania terapeutycznego, a jej jedynym celem jest sprowokowanie poronienia do 10 tygodnia ciąży, co jest bardzo niebezpieczne dla kobiet.

Pobierz ulotkę informacyjną „Pigułka aborcyjna – czy to bezpieczne? Pytania i odpowiedzi" TUTAJ

Według oceny IPPF: szokujące ograniczenie finansowania UNFPA o 85% spowoduje również wzrost cen towarów i dostaw środków antykoncepcyjnych na całym świecie, utrudniając naszym stowarzyszeniom członkowskim pozyskiwanie przystępnych cenowo dostaw i utrzymanie zrównoważonego rozwoju.

Swoje oburzenie wyraziła także wielka organizacja aborcyjna MSI Reproductive Choices, (nazwa przed zmianą Marie Stopes International) w swoim oświadczeniu pisząc, że decyzja ta narusza seksualną i reprodukcyjną opiekę zdrowotną i prawa kobiet Podkreślili nawet, że są pełni obaw, że szkody dla życia i przyszłości kobiet będą gorsze niż te, które spowodowała globalna polityka prezydenta Trumpa, zabraniająca finansowania międzynarodowych programów zdrowia reprodukcyjnego.

Opinia HLI Zaistniała sytuacja bardzo jasno pokazuje, że usługi aborcyjne to potężny biznes, za którym stoją wielkie pieniądze. Nic jednak nie jest wykonywane za darmo, ale ktoś za to musi zapłacić, zwłaszcza w krajach rozwijających się. Programy te, mające na celu ograniczenie liczby populacji tych krajów, są tak redagowany, jakby obejmowały konieczną pomoc medyczną dla ubogich kobiet i takie sformułowania padają również obecnie. Ktoś niezorientowany mógłby odnieść wrażenie, ze obcięcie tych funduszy spowoduje cierpienia i straszliwe choroby kobiet na całym świecie, co byłoby oczywiście godne potępienia, ale jest nieprawdą. O nienarodzonych dzieciach, których miliony są zabijane, nic się nie mówi, tak jakby nie istniały!

Ponadto kryzys finansowy pokazuje, że rządy pragmatycznie dbając przede wszystkim o interesy własnego kraju, nie są skłonne dawać olbrzymie pieniądze na tzw. pomoc międzynarodową.

Można mieć obawy, ze olbrzymi krzyk, jaki obecnie podniosły gigantyczne proaborcyjne korporacje, jak IPPF oraz agendy ONZ, ma na celu pozyskanie brakujących funduszy z innych źródeł. Tak było, gdy prezydent Trump zabronił finansowania aborcji na płaszczyźnie międzynarodowej. Braki finansowe zostały szybko uzupełnione, między innymi przez rząd brytyjski. Obecnie zaś prezydent Biden, mocno popierający aborcję, odblokował olbrzymie fundusze na ten cel i prawdopodobnie rząd brytyjski o tym znakomicie wie, więc „dziura” finansowa zostanie szybko wyrównana.

Tak czy inaczej zabijanie milionów dzieci dużo kosztuje i te pieniądze płyną szerokim strumieniem – nie na dokarmianie głodnych dzieci, ale na pozbawianie ich życia w łonach matek.

Udostępnij tę informację

Źródło: Life News/ Parliamentary Network for Critical Issues, opracowanie własne – 1 maja 2021 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.