Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Eksperci ONZ ds. praw człowieka krytykują suwerenne mocarstwo, jaki są Stany Zjednoczone, twierdząc, że ograniczenia aborcyjne na szczeblu stanowym narażają kobiety i dziewczęta na niebezpieczeństwo i naruszają amerykańskie zobowiązania wynikające z traktatów dotyczących praw człowieka.

W liście podpisanym przez prawie 150 grup proaborcyjnych o interwencję poproszono grupę ekspertów ONZ ds. praw człowieka, aby podjęli działania w związku z decyzją Sądu Najwyższego, która obaliła prawo do aborcji. (orzeczenie Roe przeciwko Wade z 1973 roku).

Do grupy tych ekspertów należą m. in. członkowie Grupy Roboczej ds. Dyskryminacji Kobiet i Dziewcząt oraz specjalni sprawozdawcy ds. zdrowia, przemocy wobec kobiet, tortur i wolności wyznania.

Grupa ekspertów ONZ nie ma żadnych uprawnień do uchylania prawa obowiązującego w USA, ani na szczeblu federalnym, ani stanowym. Pomimo tego liderzy grup proaborcyjnych wzywają zarówno władze federalne, jak i stanowe, do podjęcia działań w celu odwrócenia regresywnej retoryki przenikającej przez system legislacyjny i przyjęcia pozytywnych środków w celu zapewnienia dostępu do bezpiecznej i legalnej aborcji. Twierdzą oni, że ograniczenia aborcyjne skutkują odmową podstawowych praw człowieka do kompleksowej opieki zdrowotnej, w tym zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego.

Co prawda Stany Zjednoczone ratyfikowały kilka traktatów Organizacji Narodów Zjednoczonych dotyczących praw człowieka, w tym zawierające ochronę praw obywatelskich i politycznych, eliminację dyskryminacji rasowej i zakończenie tortur, jednak żaden z nich nie w ogóle nie wymienia ani aborcji, ani zdrowia reprodukcyjnego.

W ostatnich latach grupy ekspertów ds. praw człowieka ONZ wielokrotnie krytykowały Stany Zjednoczone za politykę dotyczącą aborcji. Na przykład w 2020 roku skarżyli się, że niektóre stany USA manipulują kryzysem COVID-19, aby ograniczyć dostęp do przerywania ciąży. W 2021 roku krytykowali prawo stanu Teksas O biciu serca, które zakazuje zabicia dziecka w okresie prenatalnym po sześciu tygodniach ciąży i potępili współudział Sądu Najwyższego w utrzymaniu tego prawa. W ubiegłym roku po decyzji Sądu Najwyższego USA ws Dobbs (obalającej orzeczenie Roe) wydali oświadczenie określając ją jako „szokującą i niebezpieczną”.

USA nie występują w roli strony traktatu ONZ w sprawie likwidacji dyskryminacji kobiet, nie powstrzymało to jednak komitetu, monitorującego przestrzeganie go przez poszczególne kraje, które go ratyfikowały, wyrażenia własnej krytyki, wzywającej USA do utrzymania legalności aborcji.

Eksperci ONZ ingerowali w amerykański proces legislacyjny również na inne sposoby; złożyli wniosek przyjaciela sądu do Sądu Najwyższego USA podczas rozprawy ws. Dobbs, wzywając amerykański sąd suwerennego państwa (mocarstwa) do przestrzegania tzw. konstytucyjnego prawa do aborcji. (Chociaż Konstytucja USA nic o tym nie mówi).

Interweniowali również na szczeblu stanowym, wysyłając list do ambasadora USA, w którym zalecali Senatowi stanu Nowy Jork uchwalenie popieranego przez nich projektu Ustawy o zdrowiu reprodukcyjnym, która radykalnie zliberalizowałaby stanowe prawo aborcyjne, a (zgodnie z ich uzasadnieniem) jej uchwalenie byłoby mile widzianym precedensem dla innych stanów w kraju i niosącym nadzieję sygnałem, że można i należy zainicjować bardzo potrzebne reformy.

Pomimo ścisłego skupiania się ekspertów ONZ na debacie dotyczącej aborcji w USA, Sąd Najwyższy tego suwerennego mocarstwa podjął niezależną decyzję, co doprowadziło do zasadniczej zmiany i obecnie sprawa aborcji zeszła do jurysdykcji władz stanowych.

Ponadto powoływanie się ekspertów ONZ na prawa człowieka do aborcji nie ma żadnego uzasadnienia. Nigdy nie uzyskano powszechnego konsensusu i zgody na traktowanie aborcji jako prawa człowieka. Jest to więc poważne nadużycie.

Wspomóż obronę życia

Fakt, że tzw. niezależni eksperci ONZ ds. praw człowieka i promujące aborcję komitety eksperckie nieustannie powołują się na prawo do aborcji, jest nadużyciem i celowo prowadzoną kampanią dezinformacyjną w celu wmawiania całemu światu, że prawo do aborcji jest czymś oczywistym. W rzeczywistości czynią to, cytując swoje własne i wzajemne opinie, które nie opierają się ani na żadnym poważnym autorytecie, ani nie uzyskały powszechnego konsensusu krajów członkowskich.

Źródło: C-FAM, opracowanie własne – 9 czerwca 2023 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.