Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych większością głosów, ale bez pełnego konsensusu, zatwierdziło nową rezolucję, pod nazwą Współpraca międzynarodowa w zakresie dostępu do wymiaru sprawiedliwości, środków zaradczych i pomocy dla ofiar przemocy seksualnej. W dokumencie tym celowo użyto nowego, zmanipulowanego języka, w celu otworzenia furtki dla akceptacji tzw. bezpiecznej (tzn. zalegalizowanej) aborcji jako prawa człowieka Inicjatorem były Stany Zjednoczone i Unia Europejska. Styl wstępnych negocjacji był bardzo agresywny, odmawiający przedstawicielom państw członkowskich, które nie zgadzały się z tymi sformułowaniami, prawa do ich usunięcia z dokumentu.

Prowadzący negocjacje twierdzili, że projektowana rezolucja dotyczy kwestii uzgodnionych w drodze konsensusu, mimo że nie ma międzynarodowego porozumienia w sprawie aborcji. Delegacja nigeryjska zaznaczyła, że ​​aborcja jest kwestią polityczną, a nie prawem człowieka. Podkreśliła, że język używany przez negocjatorów nie został uzgodniony w drodze konsensusu, co sugerowały delegacje Japonii i Sierra Leone.

Delegacja nigeryjska zaproponowała poprawki. Zostały one zgłoszone wspólnie przez 6 państw: Białoruś, Kamerun, Etiopię, Libię, Mauretanię i Senegal.

Za przyjęciem poprawek do rezolucji głosowały 33 kraje:

Afryka: Nigeria, Kenia, Egipt, Tunezja, Burundi, Burkina Faso, Gambia, Kamerun, Etiopia, Libia, Mauretania, Senegal, Erytrea, Sudan, Uganda i Zimbabwe.

Azja: Chiny, Filipiny, Malezja, Indie oraz kraje arabskie: Iran, Irak, Kuweit, Katar, Emiraty Arabskie, Jemen i Pakistan

a także Syria, Rosja i Białoruś.

Polska w ogóle nie zagłosowała, co mocno zaskoczyło obrońców życia na całym świecie oraz spotkało się z głośno wyrażaną dezaprobatą środowisk pro-life.

Krzysztof Szczerski. stały przedstawiciel Polski przy ONZ, oświadczył: - Polskie przedstawicielstwo przy ONZ, zgodnie z instrukcjami Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w związku z wrażliwymi treściami nie poparło tekstu rezolucji, sam tekst też nie ustanawia nowego prawa człowieka, a w kwestii aborcji odwołuje się do regulacji krajowych i nie wykracza poza przepisy już obowiązujące.

Oświadczenie, że Polska nie poparła rezolucji, jest zupełnie niewystarczające, gdyż unikając oddania głosu, odmówiła poparcia dla tak zasadniczych poprawek, zgodnych z prawem obowiązującym w Polsce.

Wspomóż obronę życia

Malezja potępiła nieprzejrzyste prowadzenie negocjacji w sprawie tekstu tej rezolucji, ponieważ nie było rzeczywistego interesu w znalezieniu wspólnego mianownika do rozwiązania problemu. Delegacja tego kraju stwierdziła też, że nieodpowiedzialne jest twierdzenie, że taka terminologia, stanowi język konsensusu.

Inicjatywa, dotycząca wprowadzenia poprawek, ostatecznie zakończyła się niepowodzeniem, gdyż zdecydował głos większości podczas głosowania. Niemniej nie osiągnięto w tej sprawie konsensusu. Jest to ważne w ukazywaniu, że tzw. prawo do aborcji jest dalekie od pełnej akceptacji na arenie międzynarodowej. Silny sprzeciw, z jakim spotkał się ten zapis, może utrudnić delegacjom USA i UE umieszczanie terminu bezpieczna aborcja jako prawo człowieka w innych dokumentach ONZ, konsensusu wymagających.

Więcej informacji TUTAJ

Źródło: ONZ, C-Fam, opracowanie własne – 6 września 2022 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.