Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Już 25 marca w Dzień Świętości Życia, drugi dzwon „Głos Nienarodzonych” z Polski zostanie przekazany na Ukrainę do parafii pw. św. Jana Pawła II we Lwowie. Dźwięk dzwonu ma przypominać o potrzebie ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Misji przekazania dzwonu podjął się ksiądz Tomasz Kancelarczyk. Jak powiedział, że wojna militarna na Ukrainie toczy się równolegle z wojną duchową, dlatego dzwon „Głos Nienarodzonych” ma wybrzmieć jako głos szacunku dla godności życia. Ks. Kancelarczyk mówi:

Miałem być 25 marca obecny na instalacji dzwonu „Głos Nienarodzonych”, który został poświęcony przez papieża Franciszka 27 października 2021 roku na Placu św. Piotra w Rzymie. Ten dzwon był specjalnie odlany dla Ukrainy. Dlaczego? Świadom tego, ile na Ukrainie jest dokonywanych aborcji. Nie możemy prosić o jedną sprawiedliwość, zaniedbując inne sprawiedliwości. Nie możemy prosić o pokój, zaniedbując prośby o inny pokój. Jest wielka prośba o uszanowanie życia – podkreśla.

- Nie może być tak, że prosimy Boga, aby ratował nasze życie, gdy gardzimy tym najmniejszym życiem. Kłania się zdanie z encykliki „Evangelium vitae”, św. Jana Pawła II o tym, żeby Ewangelia była w sercu Kościoła, żeby była zachwytem nad życiem. Doświadczamy wielkości piękna życia ludzkiego i pragniemy, żeby było treścią życia każdego z nas - wtedy będziemy mieli naprawdę możliwość, aby otrzymać od Pana Boga błogosławieństwo. W przeciwnym razie, my to błogosławieństwo odtrącamy - podkreśla prezes Fundacji Małych Stópek, ksiądz Kancelarczyk.

Dzwon ma bogatą symbolikę. Na zewnętrznej ścianie znajduje się ornament w kształcie łańcucha DNA, który odzwierciedla kod genetyczny rodziców oraz odlew USG dziecka poczętego. Jest też odlew tablic symbolizujących „Dekalog” oraz m. in. słowa piątego przykazania "Nie zabijaj". Na dzwonie zapisane są również słowa obrońcy życia, błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki: „Życie dziecka zaczyna się pod sercem matki”, a także przykazanie Boże „nie będziesz zabijał”.

Już niemal miesiąc od czasu agresji Rosji na Ukrainę. Wszyscy zadajemy sobie pytanie: Dlaczego...? XXI wiek? Wydawałoby się, że każdy jest świadomy i wyciągnął lekcje z historii I połowy XX wieku? Gdy tylko wybuchła wojna na Ukrainie ks. Kancelarczyk zaczął zadawać sobie pytanie, dlaczego. Chociaż to pytanie nie było do mnie, a raczej do Pana Boga, aby to on dopomógł w otrzymaniu tej trudnej odpowiedzi. Myśli od razu powędrowały w stronę poszanowania życia ludzkiego, któremu to sprzeciwia się każda wojna i nie tylko ta prowadzona za pomocą rakiet, samolotów, helikopterów, bomb i karabinów maszynowych.

Jest jeszcze inna wojna, która jest początkiem innych wojen, a mianowicie wojna z nienarodzonymi, o której święty Jan Paweł II pisał, jako starcie cywilizacji śmierci z cywilizacją życia. Ta wojna i nie tylko na Ukrainie, ale i w Rosji, i u nas w Polsce, i w Europie, i na całym świecie dzieje się od dawna, a w obecnych czasach na skalę masową. Znalezienie odpowiedzi na to pytanie staje się łatwiejsze, jeżeli uzmysłowimy sobie to, że obok siebie w nas nie mogą żyć przeciwstawne wartości tzn. wojna i pokój, sprawiedliwość i niesprawiedliwość, życie i śmierć. Niestety nie zauważamy tych sprzeczności i chcemy jednego, gdy jednocześnie w tym samym miejscu dzieje się drugie. To tak jakby chcieć połączyć wodę i ogień. Niemalże same się boleśnie przypominają słowa matki Teresy z Kalkuty: ,,Jeżeli matka może zabić swoje dziecko, to któż powstrzyma nas abyśmy nie pozabijali się nawzajem”. Wielu polityków w tym czasie bije na alarm, aby dać kres tej wojnie na Ukrainie i bardzo dobrze, że to robią. Jest potrzeba, aby bić na alarm żeby dać kres wojnie z nienarodzonymi, bo ,,potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia". Pierwsza chwila, gdy tylko usłyszałem o rozlewie krwi na Ukrainie była tą chwilą, w której wiedziałem, że trzeba bić na alarm tym dzwonem, który kilka miesięcy temu został poświęcony przez papieża Franciszka w Rzymie, aby ,,budził sumienia”.

Planowana instalacja tego dzwonu we lwowskiej parafii miała mieć miejsce w Uroczystość Zwiastowania Pańskiego ...i tak też będzie. 24 marca w wigilię tej uroczystości stanie się to w parafii pod wezwaniem świętego Jana Pawła II we Lwowie. Nie jest dla mnie przypadkiem miejsce pod takim wezwaniem, nie jest dla mnie przypadkiem także i ten dzień przeżywania tajemnicy poczęcia Syna Bożego w łonie Najświętszej Maryi Panny, nie jest przypadkiem, bo celowo i rozmyślnie zostało to wybrane przez organizatorów. Nie jest dla mnie również przypadkiem to, że stanie się to w dniu, który episkopat Ukrainy ogłosił jako dzień pokuty za grzech aborcji, chociaż wiem, że tu już Ktoś inny robił to celowo i rozmyślne – ks. Tomasz Kancelarczyk

Wspomóż obronę życia

Szacuje się, że od ogłoszenia przez Ukrainę niepodległości w 1991 roku tzw. aborcji poddano około 30 milionów nienarodzonych dzieci. Ukraina nie zerwała z komunistycznym dziedzictwem i do dziś nie stworzyła prawa, które chroniłoby jej obywateli od poczęcia do naturalnej śmierci. Piętno aborcji, zabija 42 miliony dzieci rocznie na całym świecie.

Wraz z dzwonem na Ukrainę jedzie pomoc materialna.

Pojawią się zapewne pytania, po co dzwon, kiedy potrzebna jest konkretna materialna pomoc. Dzwon to nie wszystko. Miejsce, które on będzie zajmował w transporcie w naczepie ciężarówki typu TIR to tylko 1,5 na 1,5 metra. Pozostałe 30 metrów kwadratowych zajmą palety z środkami medycznymi oraz z żywnością dla dorosłych i dzieci. Do szpitala św. Mikołaja trafią cenne artykuły medyczne przeznaczone dla najmniejszych dzieci. Zawiera m.in. środki opatrunkowe, zestawy do przetaczania krwi w warunkach polowych, cewniki dla noworodków oraz żywność. Wszystko to zostało zakupione za pieniądze otrzymane od darczyńców Fundacji Małych Stópek na wartość ponad 200 tysięcy zł.

[Za: Facebook/ks.Tomasz Kancelarczyk, inf. własne HLI]

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.