Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Holenderska dziennikarka The Sunday Times, Senay Boztas, umieściła w Dutchnews informacje, że w 2020 roku padł w Holandii swoisty smutny rekord, gdyż zgonów spowodowanych procedurą eutanazyjną było więcej, niż kiedykolwiek wcześniej.
Zgodnie z oficjalnym holenderskim raportem na temat stosowania eutanazji w roku 2020 odnotowano 6 938 zgonów spowodowanych eutanazją, co stanowi wzrost o 9% w porównaniu z 6 361 z poprzednim 2019 rokiem. Liczba przypadków eutanazji przekroczyła największy poprzedni szczyt z roku 2017, gdy odnotowano 6 585 zgonów. Ludności Holandii liczy ok. 17 milionów.

Boztas poinformowała, że zgodnie z oficjalną statystyką wszystkie przypadki, oprócz dwóch, spełniały wszystkie sześć wymogów stawianych przez obowiązujące prawo.

Wydaje się, że liczba przypadków zmniejszyła się, po zaskarżeniu do sądu lekarki, która uśmierciła wyrywającą się kobietę z zaawansowaną demencją. Ostatecznie sąd ją uniewinnił, tym samym potwierdzając prawo do uśmiercania takich osób.

Więcej na ten temat TUTAJ

Senay Boztas twierdzi, że potwierdza to jej tezę, dotyczącą sytuacji po 2017 roku. Pisze: = Jestem przekonana, że niższa liczba zgłoszonych zgonów, spowodowanych praktyką eutanazji wykonywaną przez lekarzy, jest przede wszystkim związana ze sprawami sądowymi dotyczącymi przypadków eutanazji, które są nielegalne i ścigane na terenie Holandii i Belgii. Lekarze po prostu nie chcą być oskarżeni i postawieni przed sądem oraz w ramach obrony musieć uzasadniać, dlaczego podali pacjentowi śmiertelny preparat.

Boztas poinformowała także, że Jeroen Recourt, przewodniczący Komisji ds. Eutanazji, nie był zaskoczony tym wzrostem liczby przypadków.

Opublikowane dane wskazują, że z pandemią koronawirusa były powiązane zaledwie cztery zgony spowodowane eutanazją. Nie wlicza się tu oczywiście przypadków raka nie leczonego w odpowiednim czasie, z powodu lockdownu.

Boztas zaznaczyła, że podobnie jak w latach poprzednich demencja była przyczyną 2% zgonów na skutek eutanazji, a zaburzenia psychiczne nieco ponad 1%. Zdecydowana większość osób, które poddano procedurze eutanazji miała nieuleczalnego raka, a tylko dwie miały zaawansowaną demencję.

Według raportu rocznego Expertisecentrum Euthanasie (Eutanazyjnego Centrum Eksperckiego), które dawniej nazywano Kliniką Końca Życia, „obsłużyło” ono 221 mniej pacjentów niż w roku poprzednim. Placówka ta obsługuje tych, których lekarz rodzinny nie może lub nie chce przychylić się do wniosku o eutanazję lub w celu wsparcia tzw. skomplikowanych przypadków. W 2020 roku było ono zaangażowane w przeprowadzenie 899 procedur eutanazji. Informacja z pierwszego apogeum pandemii w maju 2020 zawierała stwierdzenie, że Centrum to zostaje czasowo zamknięte ze względu na ochronę zdrowia pracowników, ale chętni do przeprowadzenia eutanazji mogą się zgłaszać telefonicznie, po czym po załatwieniu wszystkich zgodnych z prawem procedur, otrzymają śmiertelny preparat pocztą.

Więcej informacji TUTAJ

W ubiegłym roku rząd Holandii ogłosił, że zamierza rozszerzyć procedurę eutanazyjną wobec dzieci w wieku poniżej 12 lat oraz dla osób, które nie mają problemów zdrowotnych, ale ukończyły 75 lat i mają :spełnione życie”.

Więcej informacji TUTAJ

Udostępnij tę historię:

Źródło: Life News, wg informacji podanej przez Alexa Schadenberga, przewodniczącego Koalicji Zapobiegania Eutanazji, opracowanie własne - 29 kwietnia 2021 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.