Japonia: badania potwierdzają, że trudności finansowe w czasie pandemii zwiększyły liczbę aborcji

Mogłoby się wydawać, że zagrożenie zdrowia i życia w czasie pandemii spowoduje, iż ludzie bardziej będą chronić życie. Niestety tak nie jest. Agendy międzynarodowe i wiele rządów potraktowały tzw. usługi zdrowia reprodukcyjnego (zawierające aborcję na życzenie kobiety) jako absolutnie konieczne i zwiększyło pomoc finansową dla placówek aborcyjnych. Pozostaje otwarte pytanie, co powoduje częstsze decyzje kobiet o przerwaniu ciąży.

W Japonii, gdzie to zjawisko społeczne stało się tak częste, że zaczęło budzić niepokój, przeprowadzono rządowe badania statystyczne dotyczące motywacji kobiet do podjęcia decyzji o wykonaniu aborcji. Podsumowanie tego badanie zdaje się jednoznacznie świadczyć, ze przyczyną jest poczucie zagrożenia problemami finansowymi oraz możliwością zachorowania na COVID-19.

Japan Times opublikował podsumowanie tego badania, z którego wynika, że badacze z japońskiego ministerstwa zdrowia stwierdzili, że jesienią 2020 roku ok. 8% więcej kobiet dokonało aborcji, właśnie z powodu pandemii.

Badanie to zostało przeprowadzone na 1965 kobietach, które przerwały ciążę w okresie od 15 października do 14 listopada 2020 roku na terenie w Japonii. 152 kobiety (około 8% ) stwierdziły, że zdecydowały się na aborcję z powodu kłopotów finansowych związanych z pandemią lub obaw przed zachorowaniem na COVID-19.

Spośród tych 152 kobiet najwięcej – 46, było w grupie wiekowej 25 - 29 lat, kolejne 35 w wieku od 20 do 24 lat i 30 z nich było w wieku od 30 do 34 lat. Wszystkie 152 kobiety poproszono o podanie trzech powodów, dla których zdecydowały się na usunięcie dziecka. 87 z nich stwierdziło, że powodem był spadek dochodów lub utrata pracy partnera. 74 kobiety wymieniły własny spadek dochodów lub bezrobocie, a 42 stwierdziły, że boją się zarażenia koronawirusem w czasie ciąży.

Sytuacja jednak wcale nie jest tak bardzo jednoznaczna. Kobiety z tylko sobie znanych powodów nie mówią całej prawdy, ale często wymieniają problemy finansowe jako powód aborcji. W wielu trudnych sytuacjach życiowych rzeczywiście może to mieć decydujące znaczenie. Według Turnaway Study, proaborcyjnego projektu prowadzonego przez Bixby Center for Global Reproductive Health na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco, aż 40% kobiet poszukujących aborcji wymienia przyczyny finansowe.

Badania te jednak wykazują, że wymieniane są także liczne, zupełnie inne powody, jak problemy w związkach, przyszłe własne cele sprzeczne z macierzyństwem, posiadanie już wielu dzieci, a nawet tzw. zły moment.

Warto zauważyć, że wśród tych wymienianych powodów najczęstsze są tzw. przyczyny społeczne (97%), a nie zdrowie matki, gwałt czy choroba dziecka.

Wiele organizacji pro-life podejmuje działania charytatywne, aby pomóc kobietom w trudnych sytuacjach życiowych i ułatwić im pozytywną decyzję o pozostawieniu dziecka przy życiu.

Niemniej doświadczenie z działalności tych placówek pomocowych pokazuje, że kobiety często nie mówią prawdy. Wiele z nich po prostu nie chce mieć dziecka, mają inne plany, nie chcą sobie komplikować swobodnego życia, psuć młodości i urody – tak to odczuwają. Wiele z nich jednak zdaje sobie sprawę, że jest to egoizm godny potępienia, więc twierdzą, że brak im środków finansowych, co nie jest prawdą, gdyż tej pomocy nie przyjmują.

Matka, która ma pozytywną motywację i nie chce zrobić krzywdy swojemu poczętemu dziecku, urodzi je, nawet jeżeli rzeczywiście nie ma środków do życia. takie kobiety w ogóle nie mówią o aborcji, ale przychodzą, bo naprawdę potrzebują finansowej pomocy.

W Polsce zasiłek macierzyński i 500 + ma olbrzymie znaczenie, bo pozwala samotnej matce poradzić sobie w najtrudniejszym czasie po urodzeniu dziecka. W tym kontekście jednak olbrzymim problemem jest drastyczny skok cen żywności, który spowodowała pandemia koronawirusa. Pomoc staje się jeszcze bardziej potrzebna.

Natomiast lęk przed zakażeniem i poważną chorobą rzeczywiście może powstrzymywać kobiety przed macierzyństwem. Zalecenia, aby nie zachodzić w ciążę w czasie i po szczepieniu także powodują niekorzystny klimat dla poczynania i rodzenia dzieci. Możemy się spodziewać znacznego spadku liczby urodzeń, co z pewnością pogłębi już bardzo poważny kryzys demograficzny.

Udostępnij tę informację

Źródło: Life News, opracowanie własne 27 kwietnia 2021 r.