Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Parlament Portugalii zatwierdził 26 marca br. prawo do stosowania różnych metod sztucznie wspomaganego rozrodu przy wykorzystaniu nasienia nieżyjących już mężczyzn, którzy przed śmiercią zamrozili swoje plemniki i deklarowali zamiar posiadania potomstwa.
Obecnie ustawa trafi do Prezydenta Republiki Portugalii, Marcelo Rebelo de Sousa, który jest konserwatystą. Może on podpisać ustawę, zawetować ją lub przekazać do zbadania przez Trybunał Konstytucyjny.

Prawo to, o ile zostanie ostatecznie zaaprobowane, pozwoli kobiecie na sztuczną inseminację materiałem genetycznym jej zmarłego męża lub partnera, z którym żyła w związku, o ile nie zostanie przekroczony czasowy limit – trzech lat od pobrania nasienia. Kobieta będzie także musiała udowodnić, że przed zgonem mężczyzna planował posiadanie potomstwa. Nie są planowane ograniczenia co do liczby prób inseminacji. Dziecko ma być pośmiertnie uznawane za potomka zmarłego. Naruszenie tych dodatkowych wymagań zostało obciążone karą do roku więzienia.

Za przyjęciem nowego prawa opowiedziały się: rządząca krajem Partia Socjalistyczna, a także posłowie Bloku Lewicy, komunistów i Zielonych. Przeciwna była Partia Socjaldemokratyczna oraz posłowie chadecko-ludowego bloku CDS-PP.

Podczas debaty parlamentarnej zwolennicy tzw. zapłodnienia post mortem przedstawiali historie kilku kobiet, które po śmierci swoich małżonków lub partnerów, zostały pozbawione możliwości skorzystania z ich nasienia zamrożonego w banku spermy i urodzenia ich dzieci.

Politycy, przeciwni projektowi ustawy, apelowali o konieczność tworzenia prawa zapewniającego społeczeństwu pełne rodziny, a także o unikanie lekceważenia niepodważalnej roli ojca.

Projekt ustawy, który został zaakceptowany 26 marca br. był złożony w parlamencie już w październiku 2020 roku. jako inicjatywa obywatelska. Podpisało się pod nim ponad 95 tys. osób.

Liczne zastrzeżenia do tej ustawy zgłosiły portugalskie organizacje medyczne jak Krajowa Rada Etyki Nauk Przyrodniczych (CNEVC), Krajowa Rada ds. Wspomaganej Prokreacji (CNPMA) czy Portugalski Związek Stowarzyszenie ds. Płodności.

Rita Lobo Xavier, prezes CNEVC, wyrażała pogląd, że na decyzję kobiety w takiej sytuacji może wpłynąć patologiczny żal, depresja i szukanie rekompensaty psychicznej po stracie męża. Kwestionowała także realną możliwość potwierdzenia, że zmarły życzyłby sobie poczęcia jego dziecka po swojej śmierci.

Ze swojej strony Ministerstwo Spraw Społecznych zwróciło się o wyjaśnienia dotyczące rejestracji dziecka w sytuacji, gdyby kobieta w ciąży w trakcie tej procedury zawarła kolejne małżeństwo.

Ratyfikacja tego prawa uczyniłaby Portugalię jednym z nielicznych krajów europejskich, które dopuszczają tę technikę.

Komentarz HLI Polska: Wyrażenie prawnej akceptacji dla poczynania dzieci w ramach różnych, sztucznych metod wspomaganej prokreacji post mortem dobitnie pokazuje, że została zagubiona podmiotowość dziecka. W żadnym przypadku nie może ono być uznawane przez prawo za przedmiot posiadania, który kobieta chce mieć za wszelką cenę, nie licząc się z faktem śmierci jego ojca. Każde dziecko ma prawo do posiadania i mamy, i taty! W życiu zdarzają się sytuacje zgonu ojca, gdy dziecko jest jeszcze w okresie prenatalnym lub jest bardzo małe, ale z reguły są one bardzo traumatyczne. Poczęcie dziecka po śmierci ojca naraża je na zaplanowane sieroctwo z powodu oczekiwań matki, która chce w ten sposób zapełnić emocjonalną pustkę po śmierci męża czy partnera.

Udostępnij tę informację

Źródło: WPolityce/PAP/ EFENOTICIA – opracowanie własne – 26 marca 2021 r.

 

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.