Stan Arizona (USA) zamierza skończyć z dyskryminującą aborcją dzieci z zespołem Downa

Komisja Senatu stanu Arizona w czwartek 4 lutego br. poparła projekt ustawy zakazującej dyskryminacyjnych aborcji nienarodzonych dzieci z nieprawidłowościami genetycznymi, takimi jak zespół Downa. Inicjatorką wprowadzenia tego prawa jest stanowa senator Nancy Barto. Uchwalenie tej ustawy sprawiłoby, że zabijanie dzieci w okresie prenatalnym z powodu zdiagnozowania choroby genetycznej byłoby nielegalne. Dozwolonym wyjątkiem byłoby jedynie ratowanie życia matki.

W Arizonie już teraz obowiązuje zakaz dokonywania dyskryminacyjnych aborcji ze względu na rasę lub płeć nienarodzonego dziecka. Centrum Prasowe Parlamentu Arizony informuje, że ustawa ta została zaakceptowana przez stanową Senacką Komisję Sądownictwa. Republikanie głosowali za, a Demokraci jak zawsze przeciwko.

Podczas przesłuchania przed głosowaniem Kristin Plamondon, matka z Arizony, zachęcała prawodawców do ochrony dzieci, takich jak jej syn Carter, który ma zespół Downa. Według lokalnych wiadomości jest on najzacieklejszym koszykarzem w swojej klasie - powiedziała Plamondon. – Tak się składa, że ​​ma oczy w kształcie migdałów i trisomię chromosomu 21, czyli zespół Downa. Życie z Carterem to po prostu najbardziej niesamowity prezent, jaki otrzymała nasza rodzina – dodała.

Inni powołani na świadków eksperci powiedzieli ustawodawcom, że przerażająca praktyka eugeniczna, jaką stosowali naziści podczas II wojny światowej, wcale nie zniknęła. Obecnie także te istoty ludzkie, które są kwalifikowane jako mniej sprawne, są unicestwiane przed urodzeniem. Już niedługo eugenika stanie się popularna także w naszym społeczeństwie, mimo że kojarzy się negatywnie z powodu obsesyjnych prób Adolfa Hitlera, by stworzyć wyższą rasę – powiedziała komisji Gianna Elms, licencjonowana kliniczna pracownica socjalna.

Już niedługo prosta analiza DNA zostanie wprowadzona jako rutynowe badanie w placówkach Planned Parenthood. Aborcja z przyczyn eugenicznych ostatecznie wejdzie w rutynową „opiekę” prenatalną. Planned Parenthood, korporacja aborcyjna o wartości ok. miliarda dolarów, sprzeciwia się uchwaleniu tego prawa, potępiając je jako kolejną „okrutną próbę” ograniczenia praw kobiet.

Associated Press poinformował, że sen. Barto stwierdziła, że jej propozycja ustawy ochroni wiele nienarodzonych dzieci i ich matek. – Ustawa ta powstrzyma aborcje wyłącznie na podstawie podejrzenia nieprawidłowości genetycznych u dziecka – powiedziała. – Moja propozycja ustawy chroni również kobiety z Arizony. One zasługują na coś więcej, niż tylko na to, by ich zdrowie było hazardem w celu przynoszenia korzyści biznesowi aborcyjnemu.

Wraz z zapisami antydyskryminacyjnymi projekt Barto wprowadza zakaz zamawiania pigułek aborcyjnych poprzez teleporadę medyczną oraz dostarczania tych środków przez sprzedaż wysyłkową.

Cathi Herrod, prezes Pro-life Center for Arizona Policy, oświadczyła, że wprowadzenie tych prawnych zakazów jest bardzo ważne, ponieważ środki aborcyjne są niebezpieczne dla matek, a także dla ich nienarodzonych dzieci. – Istnieje ogólnokrajowa presja na wysyłanie pigułek aborcyjnych pocztą pod pretekstem pandemii - powiedziała Herrod. – Kobiety, które przyjmują farmakologiczne preparaty aborcyjne, są czterokrotnie bardziej narażone na powikłania niż te, które poddały się aborcji chirurgicznej.

Ustawa Barto proponuje także wprowadzenie obowiązku kremacji lub pochówku ciał poronionych dzieci.

Jeżeli ta ustawa zostanie przyjęta, Arizona dołączy do rosnącej listy stanów, które posiadają prawo chroniące nienarodzone dzieci przed dyskryminacją.

Dyskryminacja z powodu aborcji staje się coraz częstsza i liczba takich przypadków rośnie w zastraszającym tempie wraz z postępem w badaniach prenatalnych, które pozwalają wykryć chorobę u poczętego dziecka. Stosuje więc zasadę usunięcia choroby przez eliminację pacjenta, co jest typową praktyką eugeniczną.

The Telegraph opublikował informację, że w Wielkiej Brytanii około 90% nienarodzonych dzieci, które uzyskały pozytywny wynik testu na zespół Downa, zostało abortowanych. Niedawny raport opublikowany w European Journal of Human Genetics wykazuje, że od czasu udostępnienia nieinwazyjnych prenatalnych testów przesiewowych, które wprowadzono dekadę temu. liczba dzieci z zespołem Downa urodzonych w Wielkiej Brytanii spadła o 54%. Ostatnie doniesienia The Atlantic i CBS News wykazały, że w Islandii prawie 100% nienarodzonych dzieci z pozytywnym wynikiem testu na zespół Downa jest poddawanych aborcji; w Danii 95%, a we Francji 77%. W badaniu z 2012 roku oszacowano, że w Stanach Zjednoczonych jest abortowanych dwoje na troje nienarodzonych dzieci z zespołem Downa.

Rodzice często zgłaszają, że są poddawani potężnej presji, wręcz przymuszani, do wyrażenia zgody na zabicie poprzez aborcję swoich nienarodzonych dzieci, u których podejrzewa się zespoł Downa lub inne niepełnosprawności. Jedna z matek niedawno powiedziała w wywiadzie dla BBC, że 15 razy była zmuszana do aborcji swojej nienarodzonej córki aż do samego momentu urodzenia się dziecka. Inna matka z Brooklynu w Nowym Jorku powiedziała, że ​​lekarze przez wiele tygodni próbowali przekonać ją do aborcji jej nienarodzonego syna, zanim wreszcie przyjęli do wiadomości jej odmowę. Tej zimy również Południowa Dakota rozważa uchwalenie podobnego projektu zakazującego aborcję dzieci z zespołem Downa w okresie prenatalnym.

Udostępnij tę informację

Źródło: Life News, opracowanie własne – 5 lutego 2021 r.