Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Obrońcy życia z reguły pokojowo protestują przeciwko zabijaniu poczętych dzieci. Uważają to za swój obowiązek.

Po prostu przychodzą pod lokalne placówki aborcyjne i najczęściej się modlą – głośno lub po cichu. Usiłują też zapraszać kobiety do poradni, gdzie mogą uzyskać wszelką pomoc w trudnej sytuacji życiowej. Jednak już sama ich obecność, a jeszcze bardziej modlitwa, doprowadzają do furii tych, którzy zabijają dzieci w łonach matek. Robią więc z nich terrorystów, zarzucają przemoc wobec kobiet i psucie biznesu. Konstytucja USA zapewnia każdemu wolność religijną, ale...

W czasie ubiegłego roku nastąpiły antyterrorystyczne ataki FBI na ludzi modlących się pod placówkami aborcyjnymi, aresztowania, sprawy sądowe i długotrwałe wyroki więzienia. Ponadto od momentu, gdy stało się jasne, że Sąd Najwyższy podważy stare orzeczenie Roe przeciwko Wade, które odgórnie legalizowało aborcje w całych Stanach Zjednoczonych, nastąpiły setki poważnych ataków na kościoły (głownie katolickie) oraz dewastowanie centrów pomocowych dla kobiet w ciąży.

Obecny prezydent USA Joe Biden deklaruje, ze jest katolikiem, ale nie przeszkadza mu to w realizacji ekstremalnego programu proaborcyjnego pod każdym możliwym pretekstem aż do urodzenia się dziecka. Te cele realizuje podległa mu administracja. Tym samym obrońcy życia stali się celem ataków, oszczerstw i aresztowań. Rząd federalny, jego agencje oraz sądy działają przeciwko własnym obywatelom według starego sowieckiego hasła: Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie.

 

Oto konkretne przykłady:

 

  • Mark Houck wdał się w dyskusję z agresywnym wolontariuszem Planned Parenthood w Filadelfii w 2021 roku. Nie popełnił żadnego przestępstwa, ale usiłowano mu wmówić, że zabrania przejścia kobietom w ciąży. Lokalna policja nie postawiła mu żadnych zarzutów, dopiero rok później zrobił to Departament Sprawiedliwości Bidena. Nagle o godz. 6:45 rano w dniu 23 września 2022 roku przed jego domem w Pensylwanii pojawiła się uzbrojona w ostrą broń brygada terrorystyczna FBI, aby go aresztować.

 

Houck opisał to następująco: - Wokół mojego domu pojawiło się co najmniej 10, 15 oznakowanych i nieoznakowanych jednostek. Wiele samochodów i ostra broń. Tłum ludzi w kamizelkach kuloodpornych, hełmach z tarczami i taranem. Na mojej werandzie pojawiło się co najmniej pięciu agentów federalnych FBI z M-16 wycelowanymi we mnie oraz moją żonę, gdy wyszła zobaczyć, co się dzieje. Dzieci były przerażone.

 

Houck został oskarżony o naruszenie ustawy FACE z 1994 r. O wolności dostępu do wejść do placówek aborcyjnych, za co groziła mu kara 11 lat więzienia. Został uniewinniony w styczniu 2023 roku, ale wcześniej doświadczył aresztu i szykan, co również przeżywała jego rodzina. Jak tylko odzyskał wolność, natychmiast wrócił na chodnik przed placówką Planned Parenthood kontynuując modlitwę. Obecnie przy pomocy prawników pro-life pozwał rząd federalny o odszkodowanie za prześladowanie naruszające jego prawo do wolności religijnej. Ponadto zdecydował się kandydować do Kongresu USA. Jego aresztowanie było wyraźnym sygnałem ze strony obecnej władzy, że poglądy pro-life nie są już akceptowane.

 

Kolejny przykład:

 

  • W ubiegłym roku podczas trzech procesów w sądach federalnych skazano dziewięciu działaczy pro-life również za naruszenie ustawy FACE poprzez nielegalne blokowanie placówki aborcyjnej w Waszyngtonie w październiku 2020 r. Wszystkie dziewięć osób przebywa w więzieniu. Postawiono im dodatkowo zarzuty, że uczestniczą w spisku , za co grozi im do 11 lat więzienia i grzywna w wysokości 350 000 dolarów. Termin rozprawy nie jest znany. Najstarszym z tych więźniów jest 75-letnia Paulette Harlow ze stanu Massachusetts. W postawienie przed sądem pierwszych pięciu osób z tej grupy było zaangażowanych aż 14 agencji federalnych.

 

Oczywiście w tej sytuacji szczytem ironii jest fakt, że jedyną zbrodnią, jaka została tam popełniona było zabójstwo dzieci w łonie matki.

Wspomóż obronę życia

W tym samym czasie, czyli od ogłoszenia wyroku Sądu Najwyższego ws. aborcji, dokonano napadów i dewastacji ponad 200 placówek organizacji i biur pro-life oraz kilkuset kościołów. Większość tych spraw została umorzona, gdyż służby się tym nie chciały zajmować, więc dokonano zaledwie kilku aresztowań sprawców tej przemocy.

 

Młoda kobieta ze stanu Wyoming została skazana na 5 lat więzienia i odszkodowanie wysokości 300 000 dolarów za podpalenie będącej w budowie placówki aborcyjnej w Casper. Natomiast w przypadku mężczyzny z Wisconsin, który podłożył bombę zapalającą w budynku, w którym mieściły się organizacje pro-life, nadal odraczany jest termin rozprawy.

Ponadto wielkim skandalem okazało się ujawnienie instrukcji wewnętrznej FBI z Richmond, która spowodowała rozpoczęcie profesjonalnej inwigilacji służb w tradycyjnych parafiach katolickich.

 

Obrońcy życia, którzy wybierają się na wielki Marsz dla Życia do Waszyngtonu są przekonani, że staną się celem kolejnych ataków, jeżeli Joe Biden powtórnie zostanie wybrany. Jednoczą więc swoje siły, maszerując w obronie życia i wolności.

 

W piątek 19 stycznia rano w dniu tegorocznego Marszu dla Życia w Waszyngtonie Mark Houck otrzyma nagrodę National Pro-Life Recognition Award podczas Narodowego Nabożeństwa w Constitution Hall. Kolejną nagrodę w imieniu 9. uwięzionych obrońców życia odbierze misjonarka – siostra Deirdre Byrne POSC, emerytowana lekarz-chirurg US Army.

 

Więcej informacji TUTAJ

 

Źródło: Life News, opracowanie własne wg wypowiedzi prezesa Priests of Life – 10 stycznia 2024 r.