Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Po południu 9 września 2022 roku z placówki aborcyjnej należącej do sieci Planned Parenthood – Health Center w Kalamazoo w stanie Michigan (USA) zadzwoniono na numer alarmowy prosząc o przyjazd karetki pogotowia. Groźna sytuacja dotyczyła 37-letniej kobiety, która po przebiciu macicy dostała się poważnego krwotoku. Zgłoszenie zakodowano jako Priorytet 1: Wysoki i wysłano aż dwa pojazdy: karetkę EMS oraz drugą Departamentu Ratownictwa Publicznego miasta Kalamazoo.

Ta sama placówka aborcyjna była odpowiedzialna za śmierć pięknej, energicznej młodej kobiety, 24-letniej Cree Erwin w dniu 3 lipca 2016 roku. Kobieta ta została znaleziona martwa przez swoją matkę. Śmierć nastąpiła na skutek komplikacji po aborcji przeprowadzonej w Health Center w Kalamazoo trzy dni wcześniej. Nikt tej kobiecie nie pomógł, została całkowicie sama w bardzo ciężkim stanie. Trudno pojąć, aby jakikolwiek pracownik tej placówki mógł być nieświadomy, jak poważna jest sytuacja w przypadku gwałtownego krwotoku, zwłaszcza, że śmierć Erwiny nastąpiła zaledwie sześć lat temu.

Jednak obecnie pracownik, który zadzwonił pod numer alarmowy i rozmawiał z dyspozytorką, zachowywał się tak, jakby był organizatorem imprezy towarzyskiej i zapraszał grupę przyjaciół na grilla. Powiedział: – Mamy przypadek Med 2 i zastanawiam się, czy moglibyście do nas dołączyć – powiedział pogodnym, opanowanym tonem. Następnie udzielił zaproszonym gościom szczegółowych instrukcji dotyczących wjazdu i parkowania, co w ogóle nie było konieczne. – Prosimy o „ciche podejście” lub „wcześniejsze wyłączenie” i będziemy korzystać z tylnego wejścia – zaznaczył autorytatywnie.

Placówki aborcyjne w USA mają dobrze utrwalony system ukrywania regularnie występujących ciężkich i nagłych przypadków powikłań poaborcyjnych. A język używany przez osoby dzwoniące na pogotowie, czy do szpitala, często bywa niepokojąco niestosowny i zdumiewająco niesympatyczny.

W tym przypadku organizacja Operation Rescue przedstawiła własną interpretację użytych zwrotów: Zastanawiam się, czy moglibyście do nas dołączyć oznacza: Przyjedźcie i uratujcie życie tej wykrwawiającej się kobiety! I dalej: To będzie poważny proces! “Ciche podejście” Nie używaj syren. W rzeczywistości jest żądaniem, aby poważny przypadek i przyjazd pogotowia ratującego życie zachować w tajemnicy. – Jedź wolniej, jeśli musisz – to informacja o potrzebie nadania wysokiego priorytetu ochronie ich reputacji. – Wczesne zamknięcie. Nie ma tu niczego do oglądania! To oczekiwanie, aby personel karetki, o ile nie chce lub nie może podróżować bez świateł i syreny, przynajmniej wyłączył światła i syrenę, gdy się zbliżą.

Placówki aborcyjne prawie zawsze proszą personel ratownictwa medycznego o korzystanie z tylnego wejścia. Powód jest oczywisty. Nagły przypadek musi być trzymany w tajemnicy przed opinią publiczną oraz poza zasięgiem wzroku innych pacjentek, ich rodzin i przyjaciół oraz oczywiście obrońców życia, którzy mogą uchwycić scenę za pomocą zdjęć i filmów.

Wspomóż obronę życia

Podczas rozmowy z dyspozytorką pogotowania przekazano bardzo niewiele informacji o stanie zdrowia kobiety, u której wystąpił krwotok. Rozmowy te są nagrywane, więc dokładnie wiadomo, że nikt nie zapytał, ani nie przekazał informacji czy sytuacja jest stabilna, czy pacjentka normalnie oddycha, czy na przykład ma objawy wstrząsu krążeniowego.

Troy Newman, prezes Operation Rescue , stwierdził – Kartel aborcyjny bez skrupułów zabija dzieci w łonach matek, twierdząc, że świadczy usługi opieki zdrowotnej. Jednak, kiedy kobieta doznaje krwotoku zagrażającego jej życiu, najwyższym priorytetem powinna być jak najszybsza pomoc tej pacjentce i przyjazd karetki zapewniającej wykwalifikowaną pomoc w nagłych wypadkach – a nie reputacja zabójców dzieci. Ale nic tak nie szkodzi wynikom finansowym organizacji, jak reputacja, która wywołuje strach w sercach potencjalnych klientek.

- Opłakujemy śmierć niewinnego dziecka, która prawie na pewno miała miejsce – powiedział Newman. – Mamy nadzieję i modlimy się, aby jeśli ta kobieta przeżyła, rozpoznała zło aborcji, a także bezduszność dostawców aborcji, którym zaufała. Modlimy się również, aby pokutowała, otrzymała Boże przebaczenie i ostatecznie, dzięki łasce Bożej, była w stanie przyjąć dar opłakiwania utraty własnego dziecka.

 

Źródło: Life News, opracowanie własne – 30 grudnia 2022 r.