Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Była gwiazda muzyki pop, Kaya Jones podzieliła się z opinią publiczną swoimi doświadczeniami dotyczącymi przebytych aborcji, wyrażając ból i żal z powodu swoich wyborów oraz chęć pomocy innym kobietom w uniknięciu podobnych błędów. Podczas wywiadu z Christine Yeargin w podcaście Speak Out dla Students for Life od America Kaya Jones, była piosenkarka zespołu The Pussycat Dolls, opowiedziala o swoich trzech aborcjach. Opisała te doświadczenia jako coś, czego chciałabyś nigdy nie doświadczyć, ponieważ jest to bolesne ponad wszelką miarę, a kobiety nigdy nie przezwyciężą emocjonalnej traumy związanej z aborcją.

Jones pierwszą aborcję miała w wieku 16 lat. Piosenkarka podkreśliła, że w tak młodym wieku nie miała żadnej świadomości, że aborcja to zabicie jej dziecka. To oczywiście zależało do rodziny, w której się wychowywała i środowiska rówieśniczego, z którym była mocno związana.

Później, podczas pracy w The Pussycat Dolls, Jones ponownie zaszła w ciążę, ale kazano jej się tego pozbyć. W wieku 30 lat została zgwałcona, jak twierdzi z powodu braku poczucia własnej wartości i zanurzenia w toksycznym środowisku, które nie ceniło życia, chociaż ojciec dziecka, chciał je zatrzymać.

Jones powiedziała: - Po pierwszej [aborcji] możesz nie mieć. świadomości, że zrobiłaś coś złego. To zostało już tak znormalizowane, że nie czujesz, że przekroczyłaś granicę. Czym jest jednak granica, dopóki się jej nie przekroczy? Wiesz to dopiero, gdy ją przekroczysz!. Kontynuowanie przekraczania tych granic jest jak zsuwanie się po śliskim zboczu, po którym się staczasz.

Jones podjęła decyzję o dawaniu świadectwa o swoich aborcjach, aby pomóc zarówno mężczyznom, jak i kobietom, wybrać życie i znaleźć uzdrowienie. Podkreśla, że istnieje rzeczywisty brak wiedzy i wiele żalu, ale tylko sam Bóg może pomóc, gdy złożysz swoje błędy u Jego stóp i poprosisz o przebaczenie.

Aborcja jest również główną przyczyną tego, co Jones nazwała brakiem szacunku pomiędzy mężczyznami i kobietami w naszej kulturze. Podkreśliła, że jeżeli kobieta wybiera aborcję zamiast życia dziecka, pokazuje mężczyźnie, że nie ceni ani samej siebie, ani jego, ani owocu ich miłości. W zamian mężczyźni nie cenią nas jako kobiety – podkreśla.

Jones zaznacza, że z całego serca rozumie ból i żal związany z aborcją: Czuję, że powinnyśmy zacząć o tym rozmawiać z młodymi kobietami, zamiast tylko demonizować to lub wprowadzać zakazy. Musimy wymyślić jakiś sposób, aby zrozumiały, jak bardzo im to zaszkodzi. Aborcja jest bardzo powoduje olbrzymi i długotrwały ból. To bardzo poważna sprawa!

Piosenkarka odniosła się również do często akceptowanego argumentu, że aborcja powinna być dopuszczalna w przypadku gwałtu. Powiedziała: - Przeszłam przez to wszystko i zapewniam Was, że będziecie tego żałować przez całe życie… nawet jeśli jutro zostanę matką i będę szczęśliwą mężatką i wszystko będzie dobrze, nadal będę żałować, że utraciłam troje dzieci, których nie chciałam urodzić.

Od czasu, gdy opuściła zespół The Pussycat Dolls, Jones poświęciła się szerzeniu Ewangelii i przesłania pro-life. Omieszka obecnie na Florydzie i nadal daje osobiste świadectwo.

Wspomóż obronę życia

Wiele kobiet, które zdecydowały się na aborcję, później bardzo cierpi. Wiele z nich nawraca się i decyduje się na dawanie świadectwa, które jest niezwykle przekonujące, bo do bólu prawdziwe. Aborcja to nie tylko śmierć niewinnego dziecka, ale także trwały uraz i cierpienie matki.

Znane są organizacje kobiet, które dają osobiste świadectwo na temat cierpienia z powodu zabicia swojego poczętego dziecka, np. Silent no More (Nie Milczeć Dłużej). Na manifestacjach pro-life można spotkać także grupy kobiet, które trzymają banery z napisem żałuję mojej aborcji. Ich świadectwa uratowały życie wielu dzieci.

 

Źródło: Life Site News, opracowanie własne – 6 stycznia 2023 r.