Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life

Administracja prezydenta Trumpa zwróciła się do Sądu Najwyższego USA o przywrócenie przepisów US Food and Drug Administration FDA (Agencji ds. Żywności Leków) nakazujących osobiste badanie lekarskie w przypadku przepisywania tabletek aborcyjnych.

Sąd Najwyższy wydał decyzję w tej sprawie12 stycznia br., pozwalając FDA na stosowanie takich ograniczeń. Ograniczenie to jest niewielkie, jednak powoduje zakaz dostarczania środków do przeprowadzenia aborcji farmakologicznej samotnie w domu poprzez teleporadę lekarską albo w ogóle tylko poprzez zamówienie internetowe. Postępowanie to jest związane z oceną stopnia ryzyka dla zdrowia (REMS), gdyż proces sądowy w tej sprawie toczy się obecnie w Czwartym Sądzie Okręgowym.

Sprawa ta może ponownie trafić do Sądu Najwyższego w celu dokładniejszego zbadania samego meritum problemu. Obecne orzeczenie Sądu Najwyższego opiera się na fakcie, że w USA rząd federalny jest uprawniony do decydowania o przepisach FDA. Tak więc obecna decyzja może uratować niektóre dzieci, ale jest niemalże pewne, że po przejęciu prezydentury przez Joe Bidena i Kamalę Harris, którzy ekstremalnie popierają swobodę aborcji, zawieszą oni lub trwale zmienią podstawowe przepisy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa.

W USA pod pretekstem wybuchu epidemii koronawirusa American College of Obstetricians and Gynecologists (ACOG) oraz inne grupy popierające aborcję pozwały FDA za wprowadzenie przepisów, które wymagają, aby lekarze osobiście po badaniu wypisywali recepty na pigułki aborcyjne.

Ograniczenie to jest niewielkie, ale fakt, że kobiety dostają te środki bez badania lekarskiego, znacznie zwiększa ryzyko poważnych powikłań. Pigułki te mają na celu zabicie dziecka w łonie matki w pierwszych 10 tygodniach ciąży. Bez badania lekarskiego i wykonania USG środki te mogą trafić do kobiety w bardziej zaawansowanej ciąży, w ciąży pozamacicznej lub posiadającej inne schorzenia. To może spowodować bardzo poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia kobiety.

Sędziny Sonia Sotomayor i Elena Kagan wyraziły zdanie odrębne, powołując się na opinię Centers for Disease Control (Centra Kontroli Chorób). Napisały, że większość Amerykanek, które poszukują opieki aborcyjnej (sic!) w pierwszych 10 tygodniach ciąży stosuje środki farmakologiczne. (...)Aborcja lekarska obejmuje przyjmowanie dwóch preparatów na receptę, które stosowanie łącznie wywołują odpowiednik wczesnego poronienia.

Argumentacja ta jest wyjątkowo „pokrętna”. Czymże jest „opieka aborcyjna”, jak nie zabijaniem poczętego dziecka na żądanie. Nie można też celowego zabijania dziecka poczętego poprzez stosowanie pigułki aborcyjnej porównywać do wczesnego poronienia, które jest zjawiskiem naturalnym. Stwierdziły one „z ubolewaniem”, że Sąd Najwyższy przychylił się do wniosków rządu, chociaż pandemia jeszcze bardziej się rozszerzyła i jest to niepotrzebne i nadmierne obciążenie dla kobiet, które narusza ich prawo do aborcji.

Aborcja farmakologiczna, którą obecnie nazywa się „aborcją medyczną”, co jest czystym eufemizmem, stała się obecnie bardzo popularna w USA. Wszelkie ograniczenia w upowszechnianiu dostępu do tych niebezpiecznych środków były likwidowane pod pretekstem pandemii koronawirusa. Spowodowało to lawinę poważnych powikłań. Większość kobiet nie zdaje sobie sprawy, że nie jest to „taka trochę większa miesiączka” ale prowokowane poronienie. Nie myślą o tym, jak wielkiego bólu doświadczą, ani jak bardzo ryzykują.

Przewodniczący SN, John Roberts, opowiedział się po stronie szeregu orzeczeń proaborcyjnych i pro-LGBT. Napisał: SN nie rozważał odpowiedzi na pytanie czy ograniczenia upowszechniania tych środków nie nakładają nadmiernego obciążenia na prawo kobiety do aborcji. Orzeczenie dotyczy pytania czy Sąd Okręgowy miał prawo nakazać FDA zniesienie wcześniej ustalonych wymagań z uwagi na skutki pandemii COVID-19 . Nie widzę wystarczającej podstawy prawnej, aby zmusić FDA do zmiany stosowanego schematu aborcji medycznej. Roberts napisał również, że ​​„sądy powinny zachować poważny szacunek dla podmiotów politycznych, posiadających kompetencje i doświadczenie w ocenie zdrowia publicznego.

Cała sprawa i towarzysząca jej debata jasno pokazuje różne aspekty prawne, ale całkowicie pomija rzeczywiste zagrożenia dla zdrowia, a nawet życia kobiet, które chciałyby zastosować te środki farmakologiczne zupełnie nie zdając sobie sprawy czym ryzykują.

Więcej informacji na temat pigułki aborcyjnej można uzyskać pobierając ulotkę informacyjną, napisaną w formie pytań i odpowiedzi oraz skonsultowaną ze specjalistami TUTAJ

 

Life Site News - 12 stycznia 2021 r.