Friends HLILogoHLI Human Life International - Polska
Polski serwis pro-life
zdj. Unsplash/@iwin-stl

        Rząd zwrócił się do Sądu Najwyższego z wnioskiem o orzeczenie, że posiadanie pornografii dziecięcej jest poważnym przestępstwem, za które należy wymierzyć surową karę, jednak sąd oddalił apelację. Kanadyjski SN uznał, że przepisy nakładające karę przynajmniej roku więzienia za korzystanie z pornografii dziecięcej są niekonstytucyjne. W efekcie tego orzeczenia sędziowie będą teraz mogli wymierzać kary według własnego uznania.

 – Konserwatywni politycy i Kanadyjczycy są oburzeni po tym, jak Sąd Najwyższy Kanady orzekł, że obligatoryjna kara roku pozbawienia wolności za posiadanie lub dostęp do pornografii dziecięcej jest „niekonstytucyjna”.

Sąd Najwyższy wydał orzeczenie 31 października, stosunkiem głosów 5 do 4. Sąd oddalił apelację Korony od orzeczenia nr 2025 SCC 33 (sygnatura akt 40882). Orzeczenie to podtrzymuje orzeczenie Sądu Apelacyjnego Quebecu, co oznacza, że ​​w takich sprawach decyzja o wydaniu orzeczenia będzie należała do sędziego.

SN rozpatrywał sprawę dotyczącą dwóch mężczyzn z Quebecu, którzy przyznali się do winy w sprawach związanych z pornografią dziecięcą. Obaj argumentowali, że kara jednego roku więzienia stanowi naruszenie ich prawa zapisanego w Karcie Praw Obywatelskich i zakazującego „okrutnego i nieuzasadnionego karania”. Wniosek do Sądu Najwyższego złożyła Korona (czyli państwo), według której posiadanie pornografii dziecięcej jest poważnym przestępstwem i ze względu na szkody, jakie wyrządza, powinna za nie grozić surowa kara.

Sędziowie Sądu Najwyższego w swoim orzeczeniu napisali jednak, że „przestępstwa te mogą być popełniane na różne sposoby, w różnych okolicznościach i przez różnych sprawców”. Sąd stwierdził, że przestępstwa związane z pornografią dziecięcą obejmują „bardzo szeroki zakres okoliczności”, od postępowania przestępcy, który „zgromadził tysiące akt”, aż po „młodego 18-letniego przestępcę, który przechowuje i przegląda akty przedstawiające 17-letnią ofiarę, przesłane przestępcy bez jego prośby”.

Efektem wyroku jest to, że wyroki na pedofilów wydane na mocy przepisu nakładającego karę nie krótszą niż rok są automatyczne uchylone. W przypadku takiego przestępstwa sędziowie będą mieli dużą swobodę, jeśli chodzi o wymiar kary.

Sędziowie Richard Wagner, Suzanne Côté, Malcolm Rowe i Michelle O’Bonsawin złożyli odrębne zdania i podkreślili, że rok więzienia za pornografię dziecięcą nie jest okrutną karą.

Wyrok SN wywołał oburzenie wielu Kanadyjczyków. „Użytkownicy pornografii dziecięcej muszą liczyć się z obligatoryjną karą więzienia. Dzisiejszy wyrok Sądu Najwyższego znoszący te kary był całkowicie błędny” – napisał w serwisie X lider Partii Konserwatywnej Pierre Poilievre.

Premier stanu Alberta Danielle Smith uznała decyzję SN za „skandaliczną”. „Posiadanie pornografii dziecięcej to odrażające przestępstwo i nawet minimalny wyrok jednego roku pozbawienia wolności jest zdecydowanie zbyt łagodny”– napisała na X.

Konstytucja Kanady zezwala na to, by wyroki Sądu Najwyższego były na pewien okres uchylane przez rząd. Konserwatywni politycy zaapelowali do premiera Marka Carneya, by skorzystał z tego uprawnienia.

[Za: lifesitenews.com, opoka.org.pl, zdj. Unsplash/@iwin-stl]