Na marginesie Zgromadzenia Ogólnego ONZ udało się zorganizować konferencję poświęconą problematyce rodziny, co należy uznać za wydarzenie olbrzymiej wagi, wręcz historyczne.
Zebrani przedstawiciele rządów, popierających politykę pro-rodzinną, ostrzegali, że rodzina jest pod globalnym atakiem ideologii gender, indywidualizmu, luźnej moralności seksualnej, wojny i zagrożeń ekonomicznych.
Konferencję Lepiej Razem: Globalna Solidarność Zakorzeniona w Rodzinie zorganizował rząd Turcji razem z ok. 30. rządami innych krajów, w tym Kataru, Nigerii, Azerbejdżanu, Serbii, Węgier, Rosji i Białorusi. Współorganizatorami wydarzenia była rządowa koalicja znana jako Grupa Przyjaciół Rodziny, skupiająca 27 państw oraz organizacje pozarządowe: Family Watch International i C-Fam.
Emine Erdoğan, Pierwsza Dama Turcji, wezwała do podejmowania nowych globalnych inicjatyw mających na celu ochronę rodziny. – Niestety, dziś rodzina znajduje się pod ostrzałem ze wszystkich stron. Atakują ją frontalnie takie zagrożenia jak: kryzys klimatyczny, wojny, pop-kultura, przemysł i próby zatarcia biologicznych różnic płciowych, które głęboko podważają fundamenty tej ważnej instytucji – wyjaśniła Erdoğan.
Ubolewała także nad tym, że nasz świat się starzeje, a człowiek staje się coraz bardziej samotny. Podkreśliła, że to coś więcej niż wyzwanie demograficzne, to kwestia cywilizacji i zrównoważonego rozwoju. Wezwała ONZ do przyjęcia polityki wzmacniania rodziny jako odrębnego programu.
Minister ds. rodziny i spraw socjalnych Turcji, Mahinur Özdemir Göktaş, potępiła szkodliwe trendy ideologiczne, mające na celu zatarcie różnic biologicznych, niszczące wartości rodzinne. – Styl życia narzucany przez współczesne zmiany społeczne sprawia, że założenie rodziny wydaje się wielkim ciężarem. Wszystkie te trendy prowadzą do wzrostu liczby rodzin nuklearnych (nielicznych, dwupokoleniowych) oraz niepełnych, co wpływa na zmniejszanie się liczby dzieci – kontynuowała pani Göktaş.
Przemawiając w imieniu Grupy Przyjaciół Rodziny, Buthaina Bint Ali Al Jabr Al Nuaimi, katarska minister rozwoju społecznego i rodziny, zaapelowała o podejmowanie wspólnych wysiłków i skutecznego partnerstwa w celu inwestowania w rodzinę.
Minister spraw zagranicznych i handlu Węgier, Péter Szijjártó, ubolewał nad tym, jak trudno jest obecnie w ogóle wspominać o rodzinie w polityce globalnej. – Skorzystam więc z okazji, aby na samym początku wyjaśnić, co na Węgrzech rozumiemy pod pojęciem rodziny. Rodzina to matka, ojciec i dzieci. Chcemy, aby w Europie matka była kobietą, a ojciec był mężczyzną – powiedział.
Claudia Zobolova-Skayanova, zastępca stałego przedstawiciela Rosji w ONZ, również wyjaśniła, że w Rosji małżeństwo definiuje się jako związek mężczyzny i kobiety. Ostrzegła, że krajowe wysiłki na rzecz ochrony rodziny nie wystarczają, a globalne wyzwania wpływające na sytuację rodzin wymagają pilnych działań i solidarności całej społeczności międzynarodowej.
Stefano Gennarini, ekspert prawny C-Fam, podkreślił: - Oficjalna zachodnia narracja na temat rodziny utrudnia mówienie o niej tutaj, w ONZ. Istnieją głęboko rozbieżne poglądy. Niektórzy opowiadają się za tzw. „tęczowymi rodzinami”. Inni twierdzą, że rodzina nie jest przedmiotem praw człowieka i że nie ma międzynarodowej definicji rodziny.
Sharon Slater, prezes Family Watch International, skrytykowała niektóre programy planowania rodziny prowadzone przez agendy ONZ. Planowanie rodziny jest realizowane w taki sposób, aby rodzina przestała istnieć! – zaznaczyła. Ubolewając nad brakiem istnienia funduszu ONZ, który byłby skoncentrowany na rodzinie, pani Slater zaproponowała , aby taki fundusz utworzyć, który stymulowałby globalny rozwój rodziny.
Członek zarządu C-Fam, Douglas Sylva, który przewodniczył jednemu z paneli ekspertów, powiedział: - To wydarzenie ma charakter historyczny. To pierwsze w historii wydarzenie prorodzinne zorganizowane podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Kiedy po raz pierwszy odwiedziłem Organizację Narodów Zjednoczonych, a było to ponad 20 lat temu, takie wydarzenie prorodzinne, jak dzisiaj, było niemal nie do pomyślenia. Wiele krajów niechętnie wypowiadało się w ochronie rodziny.
Komentarz HLI: Z przykrością stwierdzamy, że Polska w takich wydarzeniach nie uczestniczy, a polski rząd pozostawia reprezentowanie Polaków przedstawicielstwu Unii Europejskiej, którego założenia programowe są zdecydowanie antyrodzinne i pro genderowe.
Źródło: C-Fam, opracowanie własne – 26 września 2025 r.