Z najnowszych danych GUS wynika, że w styczniu br. odnotowano duży wzrost liczby urodzeń. Komentując statystyki, minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska stwierdziła, że to - w znacznej mierze - efekt programu 500 plus.
 
Minister Rafalska zacytowała dane GUS: "W styczniu 2017 r. urodziło się 35 tys. dzieci, w styczniu 2016 - o 4,2 tys. mniej".
 
Styczeń jest trzecim z kolei miesiącem wzrostu liczby urodzeń. Co więcej, dane przedstawione przez GUS są wyższe, niż niepotwierdzone dane pozyskiwane z publicznych szpitali.
 
Trzy kolejne miesiące dużego wzrostu urodzeń, to między innymi wpływ programu 500 plus. Oczywiście, pozostałe czynniki, takie jak poprawiająca się sytuacja na rynku pracy oraz wprowadzenie nowych świadczeń społecznych, również miały wpływ na decyzje prokreacyjne Polaków.
 
Ciekawym jest, że do wzrostu liczby urodzeń doszło w miesiącach zimowych. Jak dotąd nie rejestrowano w nich tak dużej dynamiki urodzeń. W okresie zimowym rodziło się zwykle mniej dzieci. Zazwyczaj więcej porodów ma miejsce w miesiącach wiosennych i letnich.
 
Rząd liczy, że tendencja wzrostowa liczby urodzeń utrzyma się. "Będziemy czekać na kolejne dane, ale te są już niezwykle obiecujące" - zaznaczyła szefowa resortu. Kolejne miesiące potwierdzą, czy program 500 plus rzeczywiście sprzyja decyzjom o rodzicielstwie.

[Na podstawie serwisu informacyjnego PAP - 23.03.2017 r.]

Zdjęcie:  MorgueFile (sskies) - FP