Prawie 535 milionów dzieci, to jest co czwarte, żyje w krajach objętych konfliktami zbrojnymi. Dzieci te są "bez ochrony, bez opieki zdrowotnej i dostępu do edukacji na jakim takim poziomie i mają problemy z wyżywieniem" – czytamy w ogłoszonym w piątek raporcie Funduszu Narodów Zjednoczonych na Rzecz Dzieci (UNICEF). Raport nosi tytuł: “The State of the World’s Children 2016: A fair chance for every child” (Sytuacja dzieci na świecie w 2016 roku: Równe szanse dla każdego dziecka” i został ogłoszony w związku ze zbliżającą się 70. rocznicą utworzenia UNICEF.
 
Niemal trzy czwarte z wymienionej liczby dzieci zagrożonych skutkami wojen i kryzysów humanitarnych wszelkiego typu, tj. 393 miliony, żyje w krajach Afryki subsaharyjskiej. 12 proc. dzieci zagrożonych tymi plagami mieszka na Bliskim Wschodzie i na północy Afryki.
 
Największe zaniepokojenie budzi sytuacja dzieci w Syrii, Nigerii, Jemenie i Sudanie Południowym. W 16 oblężonych miastach i rejonach Syrii liczba dzieci, które nie mają dostępu do podstawowych usług ani do pomocy humanitarnej, wzrosła już do 500 tys.
 
W północno-wschodniej Nigerii milion dzieci uciekło przed atakami terrorystycznego ugrupowania Boko Haram. W Jemenie ma terenach objętych działaniami wojennymi żyje 10 milionów dzieci. W Afganistanie i Sudanie Południowym co drugie dziecko nie chodzi do szkoły.
 
Problem dzieci wcielanych do wojska i do innych zbrojnych ugrupowań występuje w Sudanie, Mali, Libii, Kongu i Republice Środkowoafrykańskiej.
 
[Na podstawie serwisu informacyjnego PAP via Deon - 09.12.2016 r.]
 
Zdjęcie: MorgueFile (badendjuh) - FP